XXII DNI BIEZANOWA,CZY OSTATNIE? - UFF JAK GORĄCO
Sporo atrakcji, koncerty, pokazy, taniec , śpiew , wszystko w słonecznym ukropie. Był sobotni Jubileusz 25 i
50 lecia małżeństw,rozgrywki Dzikich drużyn, niedzielna Msza św w intencji uczestników i organizatorów DNi,
odprawiona przez ks proboszcza Bogdana Markiewicza.
W bieżącym roku nawiązaliśmy do historycznej głodówki z 1985 roku. To dzięki tamtym zwykłym ludziom mamy dziś wolność. Nie zawsze pamiętamy o nich,
a nie są na świeczniku, często żyją w biedzie. Społeczeństwo zapomniało, dla młodych to jakieś SF! Gdy im mówimy
że w sklepach nie było niczego pytają zdziwieni - w Tesco też nie? Eh te nasze czasy! Bez historii , bez pamięci,
z obciachowym patriotyzmem.
Dlatego tematyka Dni nawiązywała do tamtych czasów - " Ich sen owolności"
Była więc wystawa w DK Dwór Czeczów nosząca tytuł "Zapomniani" oraz "znaczki i pocztówki stanu wojennego" ( oczywiście
II obiegu ). Na estradzie Dni Bieżanowa w recitalu zobaczyliśmy Andrzeja Kołakowskiego, wspaniałego patriotę,
poetę i barda. Wieczorem pięknie zaśpiewał dawne przeboje zespół Abba cover band. Integracyjne zadanie osiedlowej wspólnoty
zostało wypełnione. Pięknie wpisała się pokazami, zawodami i turniejem w obchody Dni nasza Bieżanowianka. To rok 95 lecia klubu.
Jedni odpuszczają udział, szukają innych możliwości, drudzy przychodzą. Ot życie...
foto: Stanisław Kumon
Fotoreportaż DNI cz 1